czwartek, 18 grudnia 2014

Trzy słowa od serca :*

Czas na pierwszy wpis na moim blogu :)

Kochani,
jak Wy mnie dobrze znacie... przez moją otwartość, gadulstwo, energię i chęć bycia w centrum uwagi. Znacie moje różne historie życia, mniejsze i większe perypetie, plany i marzenia.
Wiecie również, że od jakiegoś czasu, coś w tym moim życiowym pędzie mnie zatrzymało. Borelioza.
Tak wiele rzeczy nagle przestało się kręcić, musiało zmienić kierunek i bieg. Nagle wszystko musiało poczekać i jak to nic nie mogę robić?? Nic? Pracować, uczyć się, sprzątać, ćwiczyć, męczyć się , nic? Oczywiście, że próbowałam, ale organizm co chwilę pokazywał, że to on jednak będzie decydował.
Jedyną rzeczą, którą mogłam robić i byłam w stanie, to przygotowywanie sobie posiłków- bezglutenowych, bez cukru i bez laktozy!
I tak leciały dni i tygodnie. Co tu robić? Jak żyć? Ehh. Blog.
Powstał.
Co tu będzie?
Cuda :)

Ściskam

love love



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz